poniedziałek, 10 grudnia 2012

Nowe dzieło

WRESZCIE, po prawie 3 latach od rozpoczęcia, skończyłam makowy gobelin... pozostało jedynie  zrobić zarobienie.






Tkanina zostanie oprawiona w drewnianą ramę i zawiśnie dumnie na ścianie. A ja już zabieram się za nowy projekt :)

piątek, 12 października 2012

Nowy sezon w pracowni

Od września rozpoczął się nowy sezon w pracowni gobelinowej - mamy wciąż okres przejściowy z powodu remontu Zamku, spotykamy się wiec w pracowni przy ulicy Fredry 7 (wejście przy przystanku tramwajowym na Fredry). Pojawiło się kilka (naprawdę kilka) nowych osób (oczywiście zapraszamy kolejne), a reszta to stary skład.  Pomyślałam, że warto pokazać kto co robi i jak się prace prezentują, więc na ostatnim spotkaniu zrobiłam małą sesję zdjęciową.

moja praca

praca Gosi

gobelin Eli

gobelin p. Niny

praca drugiej Eli

tkanina Rity i autorka

oko Karoliny

gobelin Ewy

praca Grażynki

tkanina p. Jadzi


praca p. Bogusi

Energia pracowni wciąż kwitnie, dzięki jej uczestniczkom. Gobeliny, choć niezmiernie ważne, nie są wszystkim co nas spotyka w każdy poniedziałek. Wszystkie chyba cenimy wspaniałą atmosferę i możliwość obcowania z lubianymi osobami.

Ponadto:

W przyszły piątek w Luboniu odbędzie się wystawa prac naszej gobelinowej koleżanki Ewy. Na wystawie będzie można obejrzeć ponad 20 prac utkanych w ciągu 10 lat.

Wystawa odbędzie się 19 października o godzinie 19- tej, w Luboniu, w galerii przy Bibliotece Miejskiej. Ulica Żabikowska 42. Autorka prac serdecznie zaprasza. 






wtorek, 17 lipca 2012

koniec sezonu 2011/2012

      I tak dotarliśmy do końca tego sezonu, który był burzliwy, pełen przeprowadzek, zmian, nowych koleżanek w pracowni i... tkania, pomysłów oraz planów oczywiście! Już myślimy o kolejnej wystawie w Bydgoszczy, bo to już za rok. Tak, tak, Ci którzy tkają wiedzą, że tkanie wymaga czasu, zwłaszcza gdy można mu poświęcić zaledwie kilka godzin w tygodniu. A zatem nie mamy wcale tak dużo czasu, aby zacząć coś nowego, zakończyć prace już rozpoczęte, zdecydować co chcemy pokazać. A przecież chcemy pojechać, zobaczyć inne prace, spotkać się z innymi pasjonatami tkaniny i oczywiście powalczyć w konkursie o główną nagrodę :).
   Przeprowadzałyśmy się dwa razy. Pomimo remontu CK Zamek postarał się, abyśmy nadal miały miejsce do tkania, mogły spotykać się i kontynuować prace nad naszymi dziełami. Teraz jesteśmy w  Warsztatowni 46  Dziękujemy :).
   Nowe koleżanki już zakończyły próbniki, poznały techniki i przystąpiły do tego co najbardziej ekscytuje - pierwszy projekt, pierwszy gobelin, pierwsza prawdziwa tkanina. 
   Tkamy. Część zakończyła jedne prace i przystąpiła do nowych, inne kontynuują swoje tkaniny. Jedne rosną jak na drożdżach, inne trochę wolniej, ale atmosfera nadal ta sama :).
   Podziwiajcie nasze prace. Zapraszamy !!!